Książka ukazała się na rynku amerykańskim nakładem wydawnictwa Jossey-Bass w marcu 2012 roku. W tej chwili jest na wysokim 6. miejscu w rankingu najlepiej sprzedających się książek w Amazon.com w kategoriach "miejsce pracy" oraz "przywództwo". To nie jest powieść biznesowa, ale - jak to określa sam autor - poradnik, choć równie dobrze można tę książkę określić jako esej z teorii organizacji i zarządzania. Jak można by oczekiwać od Lencioniego, książka jest bardzo dobrze napisana, do "połknięcia" w jeden wieczór bądź weekend. Sam autor przyznaje, że ta książka ma touchy-feely charakter, czyli dotyczy miękkich aspektów zarządzania. Teza książki jest prosta: oczywiście strategia, finanse, marketing etc. są ważne, jednak nawet najlepsze poszczególne techniki zarządzania zapewnią w najlepszym razie ograniczony sukces, jeśli nie są stosowane w "zdrowej organizacji". Z kolei "zdrowa organizacja" to taka, w której te wszystkie wymienione elementy uzupełnione o kulturę organizacyjną współgrają ze sobą. Oczywiste? Tak oczywiste, że zdecydowana większość firm nawet o tym nie myśli, a ich szefowie i menedżerowie skupiają uwagę na skomplikowanych metodach zarządzania, tworząc złożone modele i przeprowadzając efektowne (i najczęściej mało przydatne) symulacje komputerowe. Ważne: Lencioni nie twierdzi, że ilościowe techniki zarządzania nie są potrzebne czy przydatne, zwraca jednak uwagę, że tylko w "zdrowej organizacji" ich możliwości są w pełni wykorzystywane. W wywód autora jest wplecionych wiele ciekawych ministudiów przypadku z jego bogatej kariery konsultanta.