...jest pusty
Każda epoka ma swoich skandalistów. PRL nie stanowi tu wyjątku. Szalone życie PRL-owskich celebrytów wypełniały romanse i awantury. Brawura i zgorszenie były na porządku dziennym. Hłasko szokował poglądami i zachowaniem. A Tyrmand, Frykowski, Himilsbach i Maklakiewicz... Władysław Broniewski niemal nigdy nie trzeźwiał i za nic miał przestrzeganie konwenansów.
Janusz Atlas nigdy nie zapomniał swojego pierwszego kontaktu z Broniewskim. Miał zaledwie kilka lat, gdy razem z ojcem pojawił się w Domu Pracy Twórczej w Oborach i zobaczył, co Broniewski sądzi o świecie: "Przyjechaliśmy na miejsce w południe, było bardzo ciepło i świeciło słońce. Przed czworakami stało wielu dorosłych z ożywieniem coś komentujących. I wtedy ojciec podniósł mnie w górę i kazał patrzeć w wybrane okno na pierwszym piętrze. Pamiętam to okno, jak dziś, otwarte na oścież, wypełnione czymś, co wydało mi się... dużą pupą. "Tak jest! - przyklasnął tatuś. - Zapamiętaj synku, to jest pupa największego polskiego poety rewolucyjnego...".
Tak było w istocie. Sterany przeciwnościami losu, śmiercią ukochanej córki i przymusowym pobytem w wariatkowie, sam Władysław Broniewski zdobył się na taki protest wobec świata i ludzi.
Wydawnictwo
CZERWONE I CZARNE
Rok wydania
2014
Wydawnictwo
CZERWONE I CZARNE
Liczba stron
380
Rok wydania
2014
Liczba stron
380
Dla tego produktu nie napisano jeszcze opinii!
Napisz opinięWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.