...jest pusty
Nowe środki ochrony i pomocy dla ofiar
Szybki podgląd
82,95 zł
Żony pana Glassa
Szybki podgląd
42,00 zł
Najpiękniejsze krajobrazy Polski
Szybki podgląd
12,59 zł
Najpiękniejsze zabytki Polski
Szybki podgląd
12,59 zł
Świat Niezapomniane Podróże
Szybki podgląd
62,99 zł
Kraina bazgrołów
Szybki podgląd
26,04 zł
Ewcia na wsi
Szybki podgląd
5,24 zł
Antoś w ZOO
Szybki podgląd
5,24 zł
Koloruję Kraków. Malowanka z naklejkami
Szybki podgląd
8,28 zł
Koloruję Kraków. Malowanka z naklejkami. wersja angielska
Szybki podgląd
8,28 zł

Obozy pogardy

35,28 zł
EAN: 9788373996663
ISBN/ISSN: 978-83-7399-666-3
Wysyłka:48 godzin
Produkt dostępny (22 szt.)
Waga:0.37 kg
Sprawdź koszty wysyłki

Koszty dostawy tego produktu

Ilość:szt.

Obozy pogardy/ to wstrząsające studium okrucieństwa, w którym opisano losy Polaków zesłanych do obozów pracy na terytorium naszego kraju. Przebywali w nich niepełnoletni, starcy, kobiety w ciąży, matki z niemowlętami... Idea organizowania w Polsce obozów w miejsce hitlerowskich sięga okresu II wojny światowej: w 1944 r. obóz pracy utworzono w poniemieckim obozie na Majdanku, a w 1945 r. – w Auschwitz, wspólnie z ludnością niemiecką. Tuż po zakończeniu wojny wiele byłych obozów niemieckich zyskało miano obozów karnych. Jednostki NKWD miały nieograniczone uprawnienia do aresztowania potencjalnych przeciwników politycznych; osadzały ich w obozach na Majdanku, w Oświęcimiu, Rembertowie, Mysłowicach…, aby w końcu część z nich wywieźć w głąb ZSRR. Szacuje się, że w wyniku tych działań zginęło ponad 100 tys. ludzi. Obozy te wzorowane były na radzieckich i niemieckich, ogradzano je drutami kolczastymi podłączonymi do prądu. Praca w nich trwała po 12–16 godzin na dobę. Pracowano również w niedzielę. Jednym z elementów represji było „dozowanie” więźniom pożywienia.
Wydawnictwo RYTM
Liczba stron 332
Rok wydania 2016

Dla tego produktu nie napisano jeszcze opinii!

Napisz opinię

Właściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.