Dyrektora kreatywnego elitarnej nowojorskiej agencji reklamowej, Erica Nye, teoretycznie nie ma za co lubić: zalicza dziewczyny, pije, wciąga, nadużywa tabletek uspokajających. Jest hipsterem, filozofem i – przede wszystkim – genialnym socjopatą. Przyjętym do pracy, by drastycznie zredukować własny dział, co codziennie czyni z sadystyczną wręcz przyjemnością. Do czasu... Pewnego dnia na drodze Erica stanie prześliczna Praktykantka. I choć trudno w to uwierzyć, trafi swój na swego. Eric zaczyna mieć obsesję na punkcie dziewczyny, która zaczyna go intrygować. To książka-satyra o współczesnym świecie korporacji. O mobbingu. O osaczeniu. O obsesji. O absurdalności „o-brandowywania wszystkiego”. O złudności „łatwego seksu na prochach i po alkoholu”. Oraz – co najdziwniejsze – o wielkiej potrzebie miłości. Eric Nye to Doktor House korporacji i anty-bohater naszych czasów. Trochę łagodniejsza wersja American Psycho drugiej dekady XXI wieku.