...jest pusty
Rok wydania 2007
format 18,5 cm x 18,5 cm
stron 12
ilustracje barwne
Julka poznaje świat to seria książek dla dzieci w wieku od 2 do 4 lat. Tytułowa bohaterka przestaje być maluszkiem i przygotowuje się do okresu przedszkolnego. Uczy się korzystać z WC, dzielić zabawkami, zostaje z nianią, poznaje nowe smaki i cały otaczający ją świat. Jest ciekawa zmian, ale jednocześnie się ich boi. Nasze dzieci postrzegają rzeczywistość tak jak Julka. Najbezpieczniej czują się z mamą, a wprowadzane zmiany burzą ich dotychczasowy świat. Na przykładzie Julki pokażmy im, że stawianie kolejnych kroków wcale nie jest trudne, przynosi ogromną radość i poczucie dumy z własnego sukcesu. Te książki to swego rodzaju przewodnik także dla rodziców, którzy w mądry sposób pragną wprowadzić swoje dziecko w kolejny etap jego rozwoju.
- Nie będę jeść! Ten okrzyk znają chyba wszyscy rodzice. Jak sobie poradzić z takim problemem? Sprawdźmy, jaką receptę wynalazła mama Julki. Julka nie lubiła jeść. Jabłka były dla niej zawsze za kwaśne, mleko za gorące, zupa za gęsta, mięso za twarde, a serek... Serek zbyt serkowaty. Tylko słodycze były w sam raz, choć też oczywiście nie wszystkie .
format 18,5 cm x 18,5 cm
stron 12
ilustracje barwne
Julka poznaje świat to seria książek dla dzieci w wieku od 2 do 4 lat. Tytułowa bohaterka przestaje być maluszkiem i przygotowuje się do okresu przedszkolnego. Uczy się korzystać z WC, dzielić zabawkami, zostaje z nianią, poznaje nowe smaki i cały otaczający ją świat. Jest ciekawa zmian, ale jednocześnie się ich boi. Nasze dzieci postrzegają rzeczywistość tak jak Julka. Najbezpieczniej czują się z mamą, a wprowadzane zmiany burzą ich dotychczasowy świat. Na przykładzie Julki pokażmy im, że stawianie kolejnych kroków wcale nie jest trudne, przynosi ogromną radość i poczucie dumy z własnego sukcesu. Te książki to swego rodzaju przewodnik także dla rodziców, którzy w mądry sposób pragną wprowadzić swoje dziecko w kolejny etap jego rozwoju.
- Nie będę jeść! Ten okrzyk znają chyba wszyscy rodzice. Jak sobie poradzić z takim problemem? Sprawdźmy, jaką receptę wynalazła mama Julki. Julka nie lubiła jeść. Jabłka były dla niej zawsze za kwaśne, mleko za gorące, zupa za gęsta, mięso za twarde, a serek... Serek zbyt serkowaty. Tylko słodycze były w sam raz, choć też oczywiście nie wszystkie .
Wydawnictwo
AKSJOMAT
Liczba stron
12
Dla tego produktu nie napisano jeszcze opinii!
Napisz opinięWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.