Książka opowiada niezwykłą historię dziesięcioletniego Sebastiana, wnuka imigrantów z Portoryko, którzy przed laty osiedlili się w Kalifornii. Chłopiec ma wrodzoną wadę serca i w porównaniu z rówieśnikami jest słabo rozwinięty fizycznie. Odkąd pamięta, musi stosować się do zaleceń lekarzy i doskonale wie, że każdy wysiłek może przypłacić życiem. Sebastian nie może biegać ani grać w piłkę z innymi dziećmi. Jednak to nie zakazy, które go obowiązują, są dla niego najgorsze. Chłopiec jest nękany przez jednego z kolegów, szkolnego zawadiakę. Stara się go unikać, skrycie marząc, aby być kiedyś szybszy niż on i móc grać z innymi w piłkę. Jedyną odskocznią od smutnej rzeczywistości i ograniczeń są codzienne wizyty w Bungalow Haven, gdzie mieszka babcia Lola. Tylko tam chłopiec czuje się bezpiecznie. Choroba Sebastiana odbija się negatywnie na relacjach pomiędzy członkami rodziny. Lola jest jedyną osobą, która łączy skłóconych ze sobą bliskich. Chłopiec daje się uwieść potrawom przygotowywanym przez babcię, a spotkania przy rodzinnym stole działają stają się dla wszystkich swego rodzaju terapią. Ponadto każde danie, które przygotowuje Lola, ma swoją niezwykłą historię.