Wydanie 2009
stron 496
format 12,5 x 20,5 cm
twarda oprawa w obwolucie


Kathleen Healey myślała niegdyś, że cała Afryka leży u jej stóp. Umiała celnie strzelać i polować na grubego zwierza, wytrwała trzy rundy na ringu z Ernestem Hemingwayem, a samolotem potrafiła wylądować w każdym miejscu i przy każdej pogodzie. Sama decydowała o swoim życiu - licznych kochanków przyciągała do Johannesburga z całego świata. Teraz, kiedy Kathleen przegrywa walkę z chorobą, Alexander, jej jedyne dziecko, wraca do rodzinnego domu, by wypełnić ostatnią wolę matki. Spadek, który Alexander musi osobiście rozdysponować, to między innymi skład broni palnej dla byłego zwolennika apartheidu, peruka pierwotnie należąca do liberyjskiego dziecka wojny oraz druty do robótek ręcznych dla Bamadodi, plemiennej królowej deszczu. Kochankowie mojej matki to epicka tragikomedia, na poły nostalgiczna, na poły humorystyczna.